KRIOCHIRURGIA


Kriochirurgia to zamrażanie żywych tkanek, na przykład szyjki macicy do temperatury minus 195 stopni C. (azot), lub minus 90 stopni C. (podtlenek azotu). Jest metodą bezbolesną, szybką (zabieg trwa około 10-15 minut) i bezkrwawą, ponieważ zniszczenie chorej tkanki następuje bez naruszenia jej ciągłości (obszar zamrożony nie jest usuwany), a organizm w ciągu kilku tygodni usuwa zamrożone tkanki, chroniąc tkankę zdrową, co zapobiega zakażeniu gojącego się miejsca. Płytkie zamrożenie umożliwia wygojenie się miejsca leczonego bez powstania blizny, a głębokie (kriokonizacja) daje blizny elastyczne, nie powodując zaburzeń w funkcjach rozrodczych oraz rozwieraniu się szyjki macicy w czasie ewentualnego porodu. Takich zalet nie ma nawet chirurgia laserowa, mimo że efekt obu metod leczenia jest porównywalny. Natomiast lepsze niż w przypadku tradycyjnego noża chirurgicznego czy elektrycznego są efekty kosmetyczne. W ostatnim czasie metodę tę zastosowano także do wymrażania błony śluzowej macicy przy przerostach i krwawieniach. W trakcie zabiegu, mimo że jest on w zasadzie bezbolesny, czasem może wystąpić uczucie niewielkiego pobolewania w podbrzuszu spowodowane skurczem mięśnia macicy jako reakcja na niską temperaturę oraz objawy naczynioruchowe w postaci zaczerwienienia twarzy. Objawy te ustępują w ciągu kilku minut po zabiegu. W czasie 14 dni po zabiegu procesowi gojenia mogą towarzyszyć obfite, wodniste upławy (leucorrhoea) czy nieznaczne krwawienia miąższowe.